Patriotyczne Brzeziny


W niedzielne popołudnie o godz. 14 przed kościołem Św. Anny w Brzezinach rozpoczęliśmy Rajd Pieszy Szlakiem Kurierskim NSZ z Brzezin do Koluszek z okazji 75-tej rocznicy utworzenia tej formacji organizowany wspólnie z brzezińskimi harcerzami i Strzelcami. Na wstępie uczestnicy chwilą ciszy i zadumy uczcili pamięć zmarłego kilka dni temu partyzanta AK Eugeniusza Jeża „Świerka”. Potem nastąpiło krótkie ogólne wprowadzenie w tematykę Narodowych Sił Zbrojnych i blisko 40-sto osobowa grupa, mimo niepewnej pogody ruszyła na szlak zbliżony do tego jaki pokonywał kurier graniczny NSZ Stanisław Pacho „Szary”. Przeszło jedenastokilometrowa trasa prowadziła asfaltami, błotnistymi polnymi drogami i chodnikami. Po drodze nie brakło niespodzianek, taką było przejście przez bród na rzece Mrodze w Przanówce. Wezbrane wody strumienia sprawiły uczestnikom nieco problemów, kiedy już uporaliśmy się z tą przeszkodą kolejna niespodzianka. Nie wiadomo skąd na dawnej granicy III Rzeszy z Generalną Gubernią jak z pod ziemi wyrósł patrol żandarmerii niemieckiej. Szczęśliwie skończyło się tylko na kontroli dokumentów a że papiery wszyscy mieli w porządku ruszyliśmy dalej. W tym miejscu ogromne podziękowania dla Stowarzyszenia Historia Koluszek za to, że w ten osobliwy sposób pomogli nam uatrakcyjnić rajd. Na kilku postojach staraliśmy się przybliżyć działalność brzezińskiej kompani NSZ o kryptonimie „Wierzba Bolesława”. Punktualnie o godz. 17 zameldowaliśmy się na mecie rajdu przy kaplicy cmentarnej w Koluszkach. Tutaj nasz kolega Grzegorz Kędzia w bardzo przejmujący sposób opowiedział losy Henryka Jastalskiego „Rafa” twórcy i dowódcy siatki wywiadowczej NSZ na powiat brzeziński. Zakończyliśmy złożeniem kwiatów i zapaleniem zniczy pod tablicą upamiętniającą „Rafa” zamordowanego przez gestapo w Tomaszowie Mazowieckim w grudniu 1943 roku. Uczestnicy nieco zmęczeni, ale wyraźnie zadowoleni udali się busem w drogę powrotną do Brzezin. 75-ta rocznica utworzenia NSZ została uczczona w sposób na jaki zasłużyła ta organizacja. Dziękujemy za liczne przybycie i doskonałe humory na trasie rajdu pomimo pewnych niedogodności, których efektem były przemoczone i ubłocone buty.